Temat smoczka jest dość kontrowersyjny i budzi wiele emocji wśród rodziców, jak i lekarzy. Mówi się, że smoczek może negatywnie wpływać na wiele aspektów rozwoju dziecka, jednak wciąż ma on także wielu zwolenników. W takim razie w co wierzyć? W dzisiejszym artykule omówimy wpływ butelki i smoczka na zgryz dziecka.
Odruch ssania jest naturalnym odruchem dziecka, który wykształca się już ok. 30 tygodnia życia płodowego. Podstawową funkcją tego odruchu jest oczywiście przygotowanie do możliwości pobierania pokarmu matki. W związku z tym odruch ssania kojarzy się noworodkowi z bezpieczeństwem i spokojem, pozwala zmniejszyć stres i uspokaja dziecko. Z tego względu smoczek zyskał ogromną popularność i stał się niemal obowiązkowym elementem wyprawki dziecka. Smoczek uspokaja dziecko, ponieważ zaspokaja potrzebę ssania. Warto zaznaczyć, że potrzeba ssania zanika u dziecka ok. 8-12 miesiąca życia, gdy pojawiają się u niego pierwsze zęby i uczy się już gryźć i przeżuwać pokarmy. Mniej więcej w tym okresie ssanie nie jest już potrzebą, a nawykiem.
Czy smoczek może mieć negatywny wpływ na zgryz dziecka?
Zarówno smoczek, jak i butelki ze smoczkiem mogą mieć negatywny wpływ na zgryz i zęby dziecka. Mogą, ale nie muszą, jeśli będą odpowiednio stosowane. Wielu dentystów i pediatrów wyraża opinię, że smoczek może przyczynić się do powstawania wad zgryzu (najczęściej tyłozgryzu i wysunięcia górnych jedynek i dwójek). Dzieje się tak, gdy smoczek stosowany jest zbyt długo i zbyt często. Podobnie sprawa ma się ze ssaniem kciuka u dzieci. Nawyk ten najlepiej eliminować od razu. Gdy dziecko wkłada palec do buzi należy go wyciągać i zajmować rączki np. grzechotkami. Ponadto nawyk ssania smoczka jak i kciuka mogą prowadzić do powstania wady wymowy.
Co robić, aby butelka i smoczek nie wpływały źle na zgryz dziecka?
- Nie podawaj dziecku smoczka za każdym razem, gdy zapłacze. Dziecko poprzez płacz komunikuje się z otoczeniem i sygnalizuje swoje potrzeby. Smoczek najczęściej je uspokoi, ale nie zawsze jest konieczny. Ogranicz podawanie smoczka jedynie do sytuacji ostatecznych.
- Nie oblizuj smoczka ani smoczka w butelce dziecka. Możesz go zarazić swoimi bakteriami - pamiętaj, że próchnica jest zaraźliwa.
- Nie smaruj smoczka miodem, nie zanurzaj go w cukrze! Jest to bardzo zły sposób na uspokojenie dziecka. Może doprowadzić do powstania tzw. próchnicy butelkowej, tak samo jak podawanie dziecku słodzonych napojów.
- Podawaj dziecku smoczki oraz smoczki do butelek dopasowane do wieku oraz specjalistycznie wyprofilowane.
- Gdy pojawią się pierwsze ząbki u dziecka (ok.6-8 miesiąca życia) zacznij oduczać je korzystania ze smoczka. Dziecko w wieku 12-18 miesięcy zdecydowanie nie powinno go już używać.